Sukienki, sukienki, sukienki...:)

Mieliśmy tej wiosny wiele wietrznych, chłodnych, deszczowych dni...wtedy szyły się te sukienki. Teraz gdy pogoda sprzyja w końcu "wyjdą" z szafy:)

Sukienka z resztek dla czterolatki:


Poniższe sukienki powstały dwie, dla czterolatki i dla dwulatki. Góra od dresowka.pl, tiulowy dół z podszewką otrzymał drugie życie. Początkowo był przepiękną sukienką mojej mamy



Tym razem moja sukienka dołączyła do panelu z dziewczynką od dresowka.pl


I jeszcze raz sukienka dla starszej Mileny i tunika dla Jagody. Oby pogoda taka jak dziś trwała...:) 



Pozdrawiam, Magda






Komentarze