Zostałam też poproszona o uszycie bluzy bejsbolówki, ale że to miał być mój pierwszy raz, to wolałam poeksperymentować na własnej dresówce. I efekt mi się spodobał:)
A poniżej zamówiony komplet: bluza i spódniczka:
Święta tuż tuż, ale w tym roku świątecznych ozdób chyba nie będę szyła. Tzn. mam w połowie zrobione dwie choineczki, ale jakoś nie spieszy mi się z ich ukończeniem:)
Pozdrawiam, Magda
Komentarze
Prześlij komentarz